Italian Hoop Connection – relacja

Słońce, upał, willa z basenem, pycha jedzenie, wspaniali ludzie, hula-hoopy i idole hula-hoopowego świata. To Italian Hoop Connection w skrócie. Nic dziwnego, że wydarzenie organizowane przez Paolę Berton cieszy się sporym zainteresowaniem już od lat.  

17.07.2019

Anka Dzilińska

Słońce, upał, willa z basenem, pycha jedzenie, wspaniali ludzie, hula-hoopy i idole hula-hoopowego świata. To Italian Hoop Connection w skrócie. Nic dziwnego, że wydarzenie organizowane przez Paolę Berton cieszy się sporym zainteresowaniem już od lat.

Część ekipy hooping.pl też się tam wybrała i…to była wspaniała decyzja! Polecamy każdemu pojechać na choć jedno wyjazdowe hula-hoopowe wydarzenie w życiu (a najlepiej na więcej niż jedno!) – żeby posmakować tego uczucia, kiedy ludzie z tym samym zwariowanym hobby/sposobem na życie spotykają się w jednym miejscu, wymieniają doświadczeniem i uczą się od najlepszych.

W tym roku na IHC była okazja trenować pod pilnym okiem wspaniałej Tal Fransky, przezdolnej Sky Flow Artist, niesamowitego Mike’a Hayataki, „królowej dramy” Loren Dl, mistrza izolacji Kamila „Dzielnego” Dzilińskiego (dumnie reprezentującego nasz kraj 😀 ) czy wszechstronnej Taji Vuletić.

Tal zrobiła warsztaty, podczas których na swój przezabawny sposób nauczyła nas dwóch bardzo dynamicznych i pełnych energii choreografii. Sky pokazała jak wymyślać nowe triki wykorzystując jej techniki oraz dała spróbować połączenia hula hoopów z nowym rekwizytem – wstążką gimnastyczną. Mike, to mistrz rolli i balansu (zerknijcie do niego na insta…co ten gość robi!) i właśnie tego nas uczył. Loren nauczyła nas choreografii, w której najważniejsze (ważniejsze od trików!) było pokazanie emocji i przekazywanie tańcem tego, co ma się na myśli. Powiedziała nam też, jak tworzyć takie własnie choreografie. Dzielny przekazał „magię” manipulowania hula hoopami, ucząc nas izolacji na jednym i dwóch kółkach. Z kolei z Tają uczyliśmy się jak tworzyć na scenie swoją postać.

A potem mogliśmy ich wszystkich podziwiać na scenie i inspirować się ich pracą.

W skrócie wyglądało to tak:

FOT: Smiley Videography

 


Festiwale hula hoop

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *